Wisława Szymborska Chwila - zbiór wierszy np. Na stu ludzi wiedzących wszystko lepiej niepewnych każdego kroku gotowych pomóc, dobrych zawsze skłonnych do podziwu bez zawiści żyjących w stałej trwodze uzdolnionych do szczęścia
okrutnych mądrych po szkodzie niczego nie biorących z życia oprócz rzeczy skulonych, obolałych godnych współczucia śmiertelnych - stu na stu |
|
Tadeusz Gadacz " O umiejętności życia " Sądzę że żyć umiejętnie to być świadomym tajemnicy i powagi ludzkiej
egzystencji, jej antynomii "Ujrzałem, że najważniejsze w życiu to zarabiać na chleb i zostać
radcą prawnym; By uchwycić życie nie należy go gonić, ale się zatrzymać. Nie za mało mamy czasu, ale za wiele tracimy. Budujemy dom nie tylko po to, by w samym budowaniu mieć radość, ale by w nim mieszkać. Umrzeć musimy, czasami też musimy cierpieć. Szczęścia i miłości możemy sobie tylko życzyć. Jednak zarówno na jedno, jak i na drugie zdajemy się nie mieć wpływu. itd. itp Wiara w Boga i wiara w człowieka dopełniają się wzajemnie, pomagając budować świat ludzkich wartości. W napełnionej po brzegi katedrze kijowskiej słaniające się cienie istot ludzkich kierowały ku Bogu swe błagalne modlitwy. Dawało to spojrzenie na religię i ideologię krańcowo różne od tego, jakie przy rytualnej herbatce zwykła rozwijać pani Beatrice Webb. Wobec niezawinionego cierpienia nie pomagała frazeologia ideologów której formułki wydawały się proste i oczywiste w żonglerce salonowych dysput. Istotom konającym z głodu nie niosła pomocy żadna odmiana tej frazeologii. Psychiczną ulgę i ostatnią iskrę nadziei niosło natomiast płynące z wiary przekonanie, iż życie, jest czymś więcej niż tragiczną farsą. "obiecywano nam królestwo niebieskie, a tymczasem wyszedł Archipelag Gułag " ' W inny świat iluzji wchodzimy, stawiając konsumpcję na miejsce aktywności intelektualnej. Opalone Afrodyty z Lazurowego Wybrzeża i wysportowani herosi autostrad
dostarczają wzorców kultury której filarami są reklama i krzyk, przyjemność
i bezmylność
Wiara w Boga i wiara w człowieka dopełniają się wzajemnie, pomagając budować świat ludzkich wartości. W napełnionej po brzegi katedrze kijowskiej słaniające się cienie istot ludzkich kierowały ku Bogu swe błagalne modlitwy. Dawało to spojrzenie na religię i ideologię krańcowo różne od tego, jakie przy rytualnej herbatce zwykła rozwijać pani Beatrice Webb. Wobec niezawinionego cierpienia nie pomagała frazeologia ideologów której formułki wydawały się proste i oczywiste w żonglerce salonowych dysput. Istotom konającym z głodu nie niosła pomocy żadna odmiana tej frazeologii. Psychiczną ulgę i ostatnią iskrę nadziei niosło natomiast płynące z wiary przekonanie, iż życie, jest czymś więcej niż tragiczną farsą. "obiecywano nam królestwo niebieskie, a tymczasem wyszedł Archipelag Gułag " ' W inny świat iluzji wchodzimy, stawiając konsumpcję na miejsce aktywności intelektualnej. Opalone Afrodyty z Lazurowego Wybrzeża i wysportowani herosi autostrad
dostarczają wzorców kultury której filarami są reklama i krzyk, przyjemność
i bezmylność
|
|